2005, sierpień
Po pobycie w Mikulaszu Liptowskim przejechaliśmy do Novej Lesnej do pensjonatu Jurko na ul. Sadovej. (Jak widzę na googlu, pensjonat nadal istnieje, ale przybrał obecnie -2017-imię od właścicielki - pani Viktorii).
Wycieczka 1.
Na pierwszą wycieczkę wybraliśmy Dolinę Małej Zimnej Wody.
Kolejką do Smokowca, naziemną linówką na Hrebienok i można iść do wodospadów.
Jednak chodzenie z dziećmi wypada wolniej 😄
Dzień trochę brzydki, więc z tekturką zamiast szybki pojechaliśmy zobaczyć Lewoczę i Spisski Hrad. Po drodze można zobaczyć gejzer (przed Kriżową horą).
Wycieczka 3.
Za to następnego dnia udaliśmy się do Štrbskégo Plesa, licząc na to, że pogoda będzie jednak łaskawa.
Najwyraźniej nie podoba mi się krajobraz po kalamicie
Z chaty wychodzimy na szczyt, Predné Solisko (2117 m)
Wycieczka 4.
Zdaje się, że jeden dzień straciłem na naprawę i wprawienie nowej szyby w serwisie.
Następny poświęcamy na fajną wycieczkę długą doliną tatrzańską.
Początek podobny jak nr 2., tym razem odbijamy jednak w lewo w Dolinę Staroleśną.
Po odpoczynku przy schronisku i sesji zdjęciowej z okolicznymi ścianami skalnymi w roli głównej wracamy ta samą drogą.
I to już koniec, tyle naszego, co przeżyliśmy dobrego.
(Zdjęcia moje oraz Radka i Eli)